
– Kotkę i kocura można wykastrować po osiągnięciu dojrzałości płciowej. W różnych krajach określa się najwcześniejszy termin; np. weterynarze w Anglii proponują kastrację kotek już po pierwszej rui, czyli w wieku 3-4 miesięcy – odpowiada lekarz weterynarii z Obornik Śląskich Stefan Gut. – Teraz w marcu, kiedy koty są aktywne seksualnie, lepiej nie przeprowadzać takiego zabiegu. Trzeba także pamiętać o wcześniejszym umówieniu się na wizytę. Zwierzę przed operacją trzeba przegłodzić, nie może jeść przez co najmniej 12 godzin. Zabieg jest w zasadzie bezpieczny, ale jak każda ingerencja chirurgiczna niesie pewne ryzyko powikłań.
Po kastracji zwierzęta są spowolnione, nie przejawiają już takiej aktywności, są bardziej "udomowione". Należy więc uważać z karmieniem, bo wykastrowane koty mają tendencję do tycia. Zabieg kastracji to nie tylko antykoncepcja, ale także profilaktyka. Kotki wykastrowane nie zapadają na nowotwory narządów rodnych, a kocury - na raka prostaty.
Przesądem natomiast jest, że można kastrować kotki, które już były w ciąży, bo mogą wariować.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie