Reklama

Pan Tanaka i pozwolenie na pobyt w Polsce

Hayato Tanaka, mieszkający w Polsce Japończyk, w sierpniu ubiegłego roku złożył w Dolnośląskim Urzędzie Wojewódzkim wniosek o pozwolenie na pobyt czasowy w naszym kraju. Czekając na decyzję, przez blisko rok, mężczyzna był nieubezpieczony i nie mógł podjąć legalnej pracy. Upragnioną decyzję pan Tanaka dostał w ubiegły piątek, po 11 miesiącach oczekiwania.

Pan Tanaka ożenił się z Joanną, mieszkanką powiatu trzebnickiego. Małżeństwo początkowo mieszkało w Japonii, ale ostatecznie zapadła decyzja o osiedleniu się w Polsce. Małżonkowie przyjechali do kraju pełni optymizmu i nadziei na przyszłość, nie przewidzieli jednak, że oczekiwanie na pozwolenie na pobyt czasowy w naszym kraju może potrwać wiele miesięcy. I że, praktycznie,  trzeba na ten okres zawiesić życie.

[middle1]

Cały tekst dostępny jest w wydaniu papierowym, możesz też go przeczytać już teraz wykupując dostęp do strefy PREMIUM

Zachęcamy do rejestracji i korzystania z pełnej wersji portalu. Dzięki rejestracji możesz sobie też zarezerwować unikalny "nick" do komentarzy



...

Płatny dostęp do treści

Spokojnie, ten tekst możesz przeczytać w całości. Dołącz do nas już teraz! Będziesz mógł czytać wszystkie teksty, bez ograniczeń. Sprawdź, co zyskasz.

Pozostało 81% tekstu do przeczytania.

Wykup dostęp

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Jan - niezalogowany 2021-07-22 13:28:45

    Kogo to obchodzi?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama