Reklama

MotoGP – najbardziej niebezpieczne wyścigi motocyklowe?

30/10/2019 15:38

MotoGP, czyli Motocyklowe Mistrzostwa Świata są najbardziej prestiżową ligą zawodów motocyklowych świata, która może stać na równi z Formułą 1. W MotoGP zawodnicy ścigają się na najszybszych maszynach wyposażonych w silniki o pojemności do 1000 cm3. Wiąże się to jednak z ogromnym niebezpieczeństwem.



Motocyklowe Mistrzostwa Świata – co warto o nich wiedzieć?


Królewska liga motocyklowych wyścigów sportowych rozpoczęła się w XIX wieku, ale za prawdziwy start uchodzi rok 1949, kiedy Międzynarodowa Federacja Motocyklowa zorganizowała Mistrzostwa Świata. Początkowo różne ligi zawodów określane były w zależności od pojemności silnika używanych w nich motocykli. Za najbardziej prestiżową kategorię uchodziła „500cc”. Obecnie została zastąpiona poprzez MotoGP. Drugą co do najbardziej wymagających lig wyścigów motocyklowych jest Moto 2. Więcej o Motocyklowych Mistrzostwach świata przeczytać można w tym miejscu: https://www.redbull.com/pl-pl/tags/motogp.


Współcześnie wyścigi MotoGP odbywają się aż na czterech kontynentach – w Europie, w Ameryce Północnej, Azji oraz w Australii. Mistrzem zostaje zawodnik, który zdobył najwięcej punktów łącznie w całym sezonie. Ciekawostką jest fakt, że od początku istnienia Mistrzostw miejsca na podium zajmowali zawodnicy wyłącznie z ośmiu państw – Argentyny, Francji, Stanów Zjednoczonych, Hiszpanii, Japonii, Włoch, Niemiec i Wielkiej Brytanii.


W historii MotoGP najwięcej tytułów mistrzowskich zdobył Giacomo Agostini, ścigający się już w latach 60. XX wieku. Współcześnie najlepszym zawodnikiem jest Valentino Rossi, który zdołał odnotować łącznie 89 zwycięstw.



Dlaczego MotoGP są tak niebezpieczne? Statystyki


Współcześnie obowiązująca pojemność silników motocykli wyścigowych wynosi 1000 cm3, ale nie zawsze tak było. W XX wieku z czasem na skutek rozwoju technologicznego próg ten stopniowo był podnoszony. W 2007 roku został jednak obniżony 800 cm3. Decyzja była związana m.in. ze śmiercią japońskiego sportowca, Daijiro Kato. Niestety, nie była to jedyna śmierć.


W trakcie wszystkich MotoGP łącznie życie utraciło aż 103 zawodników. Ogromne prędkości, które osiągają motocykle sportowe, stają się bezkompromisowe w obliczu wypadku. Chociaż MotoGP wciąż są niezwykle niebezpieczne, najwięcej śmierci zdarzyło się w XX wieku. W XXI wieku życie oddało dwóch zawodników Moto 2 – Shoya Tomizawa (2010), w trakcie wyścigu oraz Luis Salom w trakcie treningu (2016). Z kolei z MotoGP podobny los do Daijiro Kato podzielił Włoch, Marco Simoncelli w 2011 roku.


Paradoksalnie cztery wymienione powyżej nieszczęścia zdarzyły się na torach, na których nigdy wcześniej nie odnotowano podobnego zdarzenia – Circuit de Barcelona-Catalunya, Sepang International Circuit, Misano Circuit i Suzuka Circuit. Pod względem statystycznym za najbardziej niebezpieczny tor uchodzi Isle of Man TT Mountain Course, zlokalizowany w miasteczku Douglas, położonym na brytyjskiej Wyspie Man. Aż 36 zgony zawodników miały miejsce na tej trasie lub w konsekwencji przeprowadzanych tam wyścigów, jednak ostatnie takie zdarzenie miało miejsce w 1976 roku.



Artykuł partnera

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do