Czwartek będzie tłusty!

Świat się zmienia, ale tradycje w narodzie pozostają. W ostatni czwartek przed wielkim postem, czyli już pojutrze, społeczeństwo rusza do cukierni po pączki. Bo to przecież tłusty czwartek. A najsmaczniejsze pączki będą w Bezie, cukierni Elżbiety i Adama Kosowskich.

Tradycja tłustoczwartkowego pączka zmieniała się na przestrzeni wieków. W czasach pogańskich nadejście wiosny świętowano podczas uczty słynącej z tłustego jedzenia suto zapijanego winem, a zagryzkę stanowiły nadziewane słoniną pączki z ciasta chlebowego. 

Sam pączek na przestrzeni wieków też ulegał przemianom. Ten słodki, smażony w głębokim tłuszczu pojawił się około XVI wieku. Psioczymy na niego, że tłusty i tuczący, ale kochamy go do dzisiaj, a w tłusty czwartek znikają wszelkie zahamowania, diety i inne nowe mody, bo tradycja jest najważniejsza. W tym dniu czujemy się upoważnieni do jedzenia pączków i to w dużych ilościach. Przed nami post, 40 dni podczas których objadać się nie wypada. Jedzenie pączków przed tym okresem pozwoli przygotować sobie zapas na chude dni.  

Najsmaczniejsze oczywiście są pączki domowe. Takie właśnie kupimy w Bezie, cukierni, która swoją siedzibę ma w Obornikach Śląskich. Pan Adam Kosowski, właściciel, zadba o to, aby pączki miały właściwy skład i były dobrze usmażone.

- W zeszłym roku tłusty czwartek był bardzo tłusty - mówi pan Adam. - Kupowali klienci prywatni i bardzo dużo firm. Jak będzie w tym roku? Zobaczymy. Zamówień mamy bardzo dużo. Nasze pączki są rozchwytywane, rozwozimy gorące i rozchodzą się momentalnie. Tradycja w narodzie nie ginie, a naszą dewizą jest to, że pączek ma być smaczny, świeży i pachnący. Musi być świeży i usmażony na świeżej fryturze dobrej jakości. I to cała tajemnica sukcesu. Nasze pączki właśnie takie są, bo my stawiamy na jakość. 

Na swoją niewątpliwą markę Beza pracuje od chwili powstania w 1998 roku. Najlepszym wyznacznikiem smaku jest to, że pomimo iż bezowe pączki smażone i dowożone do sklepów są przez cały dzień, to rozchodzą się momentalnie i nigdy nie leżą długo. W czwartek zapolujmy więc na nie, bo warto. 

Pączki kupimy w cukierniach:

* w Obornikach Śląskich przy ul. Dworcowej 

* w Trzebnicy przy ul. Świętej Jadwigi

Każdy, kto zagości w czwartek w naszej redakcji będzie mógł skosztować pysznego pączka z Bezy.