Reklama

Jeśli ludzie przeżywają różne emocje razem, to jest im łatwiej

Koło Gospodyń Wiejskich w Kotowicach powstało we wrześniu 2022 roku. Należy do niego ponad 40 osób. Najmłodsze kobiety nie mają jeszcze 30 lat. Najstarsze są w wieku około 80 lat. Przewodniczącą zarządu koła jest Łucja Sandulska, mieszkanka Kotowic. - Koło gospodyń wiejskich ma być kołem zamachowym, aby integrować mieszkańców, jak powiedziała nasza sołtys Jolanta Kunc - oznajmiła nam na wstępie rozmowy Łucja Sandulska.

Z przewodniczącą koła postanowiliśmy przeprowadzić rozmowę dotyczącą wielu inicjatyw, jakie koło przeprowadza odnośnie integrowania mieszkańców Kotowic, zachęcania ich do spotykania się.

[middle1]

NOWa: Czy regularnie się spotykacie w gronie członkiń koła gospodyń wiejskich?

Tak. Raz w miesiącu to jest minimum. Bywa też, że kilka razy w tygodniu w zależności od potrzeb, na przykład, gdy nasze koło bierze udział w jakiś wydarzeniach, bo wtedy jest dużo pracy. Są też próby, tak jak to było przed naszym występem z okazji Święta Niepodległości 11 listopada. Poza tym nasze spotkania służą integracji mieszkańców. Zgłaszają się do nas fundacje, które organizują warsztaty lub chcą zaprezentować swój dorobek. Ostatnio mieliśmy drugie spotkanie w ramach inicjatywy Fundacji Biedronki Danie Wspólnych Chwil. Było bardzo piękne, dużo wzruszeń. Wiele osób przyszło, około czterdziestu. To aż 10% mieszkańców naszej wsi. U nas poza kościołem i świetlicą nie ma innych miejsc, gdzie mieszkańcy mieliby okazję spotykać się. Latem jest jeszcze możliwość spotykania się na boisku i na skwerze wykonanym na 800 - lecie Kotowic. Jest też plac zabaw dla dzieci. Zgłosiliśmy nasze koło do Fundacji Biedronki. Otrzymaliśmy od niej  produkty żywnościowe, z których gotowaliśmy i piekłyśmy dania i ciasta. W ramach uczestniczenia w tym projekcie koło przeprowadza od trzech do pięciu spotkań. Są na nie imiennie zapraszane osoby powyżej 60-go roku życia wraz z rodzinami, żeby nie przebywały same w domu. Częstujemy ich przygotowanymi daniami i ciastami. Gdy sobie pośpiewają, powspominają, to potem, gdy coś się dzieje, mają większą odwagę poprosić o pomoc. Jeśli ludzie przeżywają różne emocje razem, to jest im łatwiej.

...

Płatny dostęp do treści

Spokojnie, ten tekst możesz przeczytać w całości. Dołącz do nas już teraz! Będziesz mógł czytać wszystkie teksty, bez ograniczeń. Sprawdź, co zyskasz.

Pozostało 81% tekstu do przeczytania.

Wykup dostęp

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    [email protected] 2023-12-24 05:22:32

    To jest naprawdę budujące, że są ludzie którym chce się dawać tyle z siebie innym! W dzisiejszym świecie kiedy cieżko utrzymać relacje takie inicjatywy są na wagę złota!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    [email protected] 2023-12-24 05:22:33

    To jest naprawdę budujące, że są ludzie którym chce się dawać tyle z siebie innym! W dzisiejszym świecie kiedy cieżko utrzymać relacje takie inicjatywy są na wagę złota!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do