
Uchwalenie podwyżek wójta, radnych i sołtysów w żadnym z samorządów na naszym terenie nie wywołało takich awantur, jak w gminie Zawonia. Po 2,5-godzinnej sesji rada gminy ostatecznie przyjęła nowe stawki.
Ponad dwie i pół godziny trwała sesja Rady Gminy Zawonia, na której radni przegłosowali nowe stawki diet radnych i sołtysów oraz podwyżkę wynagrodzenia dla wójt Agnieszki Wersty. Pierwsza pod głosowanie trafiła uchwała dotycząca podwyżek diet dla sołtysów, którzy od 2015 roku otrzymywali dietę w wysokości 200 zł. Projekt uchwały zawierał propozycję podniesienia diety do 250 zł oraz wprowadzenia dodatkowo osobnej diety w wysokości 50 zł za obecność sołtysa na sesji rady gminy.
[middle1]Cały tekst dostępny jest w wydaniu papierowym, możesz też go przeczytać już teraz wykupując dostęp do strefy PREMIUM.
Zachęcamy do rejestracji i korzystania z pełnej wersji portalu. Dzięki rejestracji możesz sobie też zarezerwować unikalny "nick" do komentarzy
...
Spokojnie, ten tekst możesz przeczytać w całości. Dołącz do nas już teraz! Będziesz mógł czytać wszystkie teksty, bez ograniczeń. Sprawdź, co zyskasz.
Pozostało 83% tekstu do przeczytania.
Wykup dostępTwoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Nie było żadnej konsternacji wśród mieszkańców biorących udział w dyskusji na sesji Rady Gminy Zawonia. Zapis w projekcie uchwały dotyczący diety za obecność sołtysów na sesji Rady Gminy Zawonia wzbudził kontrowersje i wykreślono ten zapis. A tak realnie, to 50 zł.(na cukierki?) zaproponowane w projekcie uchwały za 3 godziny udziału w sesji - żałosne jest (a czas poświęcony rodzinie jest bezcenny ). Natomiast jeżeli chodzi o kwotę zaproponowaną przez radną Jasińską-Madra dla sołtysów w kwocie 350 zł. miesięcznie również bulwersuje. Dlaczego Radna Jasińska-Madra tak nisko ceni "ciężką" pracę sołtysów i nie zaproponowała 500 zl lub 1000 zł, a tylko "marne" 350 zl. I gdzie te skutki finansowe budżetu gminy? W projekcie uchwały ogólem 300 zl miesięcznie, a po wniosku radnej 350 zl. Komu zabrano? - mieszkańcom ? - oświetlenie, odśnieżanie? O co chodzi? Jednym zdaniem: "mieszkańcy Gminy Zawonia nie odzywajcie się, bo my wam pokażemy". A tu już gotowy projekt budżetu na 2022 rok (zatwierdzony przez RIO). Sesja niebawem.
Ci którzy się odzywają są sądzeni od czci i wiary.Traktowani hejtem,kłamstwami i nagonką.Reszta milczy,bo mawiają że mają rodziny na utrzymaniu i dzieci w szkołach gminnych i że zemsta im utrudni życie.To o czym to świadczy? A radna wylewa żale że hejt jest groźny.Nooo ja coś o tym wiem,ale co oni mogą na ten temat wiedzieć.Tak,chcieli by żebyśmy cicho siedzieli.Mogli by do woli robić co chcą.
To, ile będzie dla mieszkańców gminy w budżecie na przyszły rok? Prawie wszystko na diety i wynagrodzenia urzędników?
Ho, Ho, Ho. To jeszcze nic (to nie będzie ostatnia sesja). Przecież wójt i przewodnicząca rady gminy mają "wielki prezent świąteczno-noworoczny" dla mieszkańców gminy.
Czyli jaki?
Nie dajcie się nabrać.... Festiwal obłudy,kłamstwa,udawanych trosk i smutku.Całkowicie pomijając własną arogancję,chamstwo, złośliwości i krzywdę jaką wyrządza się mieszkańcom,bo mają czelność upomnieć się o własną godność.Jakież to typowe dla tego ich zachowania, napluć komuś w twarz i mówić że deszcz pada.Już dawno podjęłam decyzję,że będę reagowała na każdą ich złośliwość na każde chamstwo,kłamstwo i obłudę i głośno będę się domagać szacunku dla ludzi, którzy utrzymują cały ten bajzej.Nie pozwolę na to żeby spokojne sobie robili co chcieli i przy tym pluli mieszkańcom w twarz,bo tak się czuję za każdym razem kiedy ich obłuda,chamstwo i arogancja wygrywa ze zwykłym "szarym" człowiekiem. I tylko dodam, że burzliwe dyskusje na sesji nie dotyczyły podwyższenia wynagrodzenia radnych czy sołtysów,ale właśnie chamstwa i arogancji osobiście uważam że za ciężką pracę radnych i sołtysów powinna należeć się godna płaca,a dla leserów i tych którzy nie mają pojęcia za czym głosują, należeć powinien się "wypad z baru". Natomiast podwyższenie wynagrodzenia dla wójta to skandal.Usłyszalam że wójt gminy tyle zrobiła dla Gminy,nooo,to jej praca.Po to została wybrana i łaski nie robi i jest sowicie za to wynagradzana.Teraz gdy ludziom tak ciężko,bo życie jest maksymalnie drogie,oni podwyżki sobie fundują.Ale argument żyłki do kosiarki mnie powalił????
Nawet mnie już nie dziwi ta pokrętna ich logika.Najpierw słyszymy że zawsze udzielają głosu mieszkańcom,by za chwilę mu przerywać i w moim odczuciu celowo wywołać pyskówkę.Potem, domagają się swojego komentarza, zaraz po lub w czasie Twojej wypowiedzi,bo oni muszą na bieżąco,ale Ty musisz zaczekać na koniec i nie dopuszcza się Ciebie do głosu.Ty szanując to postanowienie, czekasz i co się dzieje? Nie wolno Ci się odnieść do andronów, które były kierowane do Ciebie.Prędziutko zamyka się sesję w pośpiechu uciekają,żeby tylko nikt o nic nie zapytał.Ale ich "oświadczenia" nagrały się,wybrzmiały i to najważniejsze. Ja usłyszałam, że też kłamię i manipuluję, więc wysłałam do radnej prośbę o wyjaśnienie i wskazanie na piśmie moich kłamstw i manipulacji.Czas to zweryfikować.Te wnioski radnej Grzelak o zakończeniu dyskusji,ale jak pyskówkę uprawiają koleżanki po fachu,to milczy.Jakie to "towarzystwo wzajemnej adoracji" ma oburzenie w głosie, kiwają głowami są święcie oburzeni,ale takiego oburzenia nie widziałam jak szkalowano moje dobre imię,jak się szczuło na mnie,jak była nagonka w postaci latania po wsi i zbierania podpisy przeciwko mojej osobie,jak w sądzie ordynarnie kłamano co do zdarzeń z moim udziałem,jak mnie pomawiano.Jak się do niektórych radnych mówi,żeby się ze mną nie przyjaźnić,nie spotykać.Uknuta sprawa ze zwolnieniem z pracy mieszkanki naszej gminy,jak snuto intrygi przeciwko Asi Kowalskiej,kłamstwa,manipulacje,intrygi,to ich nie oburza! bo co? Bo sami biorą w tym udział? Jeszcze słyszę że Ona ma inne standardy niż my? No tak, ja nigdy nie znieważyła bym swojej Mamy nazywając ją "suką" i z pewnością mamy inne standardy.Na szczęście inne.A to wypominanie Panu Borczykowi co było jak był wójtem,a to już nie są stare sprawy? ????A jak inni włodarze odmrożą sobie nos na złość,to oni też będą wystawiać się na mróz?...I radna Jasińska-Madra nie może wytrzymać na krześle i pokrzykuje,wrzeszczy, wtrąca swoje trzy grosze do wypowiedzi innych i Ona wówczas jest *tylko" człowiekiem",a my najgorszymi.Oczytuje swoje oświadczenie ubolewając nad "hejtem" w Jej stronę,to ja bardzo się cieszę, że radna zauważyła czym jest hejt, bo ja o trzech lat jestem temu poddawana,bo mam czelność upomnieć się o zadbanie o zdrowie własne i innych,bo mam odwagę wykrzyczeć im że ich zachowanie i działania są niewystarczające, krzywdzące, naganne.Wykrzyczeć,bo nie mam możliwości dialogu,bo się mnie oszukuje i manipuluje.Tak, Oni są tylko ludźmi i Oni mają prawo do zdenerwowania, krzyków i oburzenia.I tylko za jedną sytuację mogę przeprosić mimo że osoba ta w stosunku do mnie nie jest kryształowa.Podczas pyskówki z mojej strony padł zwrot do przewodniczacej bez zwrotu per Pani, a per Ty.Nie zwróciłam na to uwagi z tych nerwów,a zwróciła mi na to uwagę Asia Kowalska.Tak więc mimo wszystko *Przepraszam przewodnicząca* za zwrot na per Ty.Tak Pani przewodnicząca nie jesteśmy na "Ty" i proszę, aby Pani również o tym nie zapominała.I radzę na przyszłość uważać co się do kogo mówi,bo docierają do nas informacje, które pozostawiają wiele do życzenia,a nie są wykorzystywane przez mnie,bo musiała bym upublicznić źródło,a zrobić tego Tym mieszkańcom nie mogę, gdyż jak wiemy zemsta może być bolesna dla nich w skutkach.To a-propo tego Waszego świętego oburzenia.Wciaż słyszę że Ich wyborcy są innego zdania niż my???? noo i na co to jest dowód? że tylko Oni mają prawo Was oceniać?????to było dobre????Jest masa ludzi którzy Waszą pracę,zachowanie i działania, oceniają negatywne i jest ich coraz więcej. Państwa wielkość widać pod postami, gdzie zaledwie kilka polubień widać,a wójt musi na sesji upominać,aby lajkować ???? Cóż, ja mimo że takie sesje są dla mnie wyczerpujące emocjonalne,nie przestanę,nie zastraszą mnie, nie robi na mnie wrażenia, oburzenie ludzi którzy mają wiele za uszami,a choćby brak refleksji i stronniczość.Na koniec dodam tylko ... skoro radna Jasińska-Madra sama nie potrafi się zachować,to niech nie gani za to innych i niech nie zasłania się byciem "tylko człowiekiem" bo odbieram to jako nieśmieszny żart.Z mojej strony do samorządu już tylko adekwatne.I mam nadzieję że ktoś ich potraktuje tak jak Oni traktują innych.
Z imienia i nazwiska mogę wymienić radnych i sołtysów i nie tylko, którzy brali udział w spotkaniu na którym pada propozycja pisma pod którym w późniejszym czasie zbierano podpisy przeciwko mojej osobie w mojej wsi...Kto nakłaniał i kto wykonał zlecenie nagonki, gdzie potem grożono mi że mnie spalą.Wylał się na mnie obrzydliwy hejt.Nadmienię tylko,że takie sprawy nie ulegają przedawnieniu.Poczekam na swoją kolej.Na szczęście ludzie o takich czynach nie mają dla mnie żadnej wartości,dlatego też nie domagałam się rychłego zadość uczynienia.Szkoda mi teraz czasu i pieniędzy na takie indywidua.
DIETY SOŁTYSÓW 1. Z jakiego powodu wójt Gminy Zawonia (to był jej projekt uchwały), postanowiła zapłacić Sołtysom 50 zł dodatkowej diety za udział w sesji, skoro każdy Sołtys może ją obejrzeć od 3 lat zdalnie? Każdy może również, gdy czuje taką potrzebę, przyjechać na sesję osobiście, tak jak to robią zainteresowani mieszkańcy. Sołtysi otrzymują na to diety, mieszkańcy nie. W jakim celu robić sztuczny spęd Sołtysów na sesję, płacić za to dodatkowo z budżetu Gminy skoro, tak jak to zostało tutaj napisane - od 2018 r. żaden Sołtys nie zabrał głosu w żadnej sprawie na sesji? Gdy taka sytuacja miała miejsce jeszcze w poprzedniej kadencji, wójt natychmiast zareagowała, przerwała Sołtysowi, mówiąc że sesja nie jest miejscem do zadawania pytań ( chociaż taki punkt jest w porządku obrad) i że zaprasza go do swojego gabinetu. Jaki jest więc powód, by Sołtysi byli obecni na sesji? Mnie przychodzi do głowy tylko jeden- chęć stworzenia igrzysk, jak to już wcześniej bywało, gdy Sołtysi pokazywali środkowy palec, rechotali, przerywali, wyśmiewali mieszkańców niewygodnych dla wójt. To wszystko zmierzało do jednego celu - zniechęcić mieszkańców mających odwagę krytykować władzę, do publicznych wystąpień. Dziwnym trafem spęd Sołtysów miał zawsze miejsce, gdy rozpatrywane były skargi na....Wójt A. Werstę. Zbieg okoliczności? 2. Tak. Zachowanie radnej A. Jasińskiej-Madra mogło wprawić wszystkich w konsternację, gdyż przy braku merytorycznych argumentów dla podwyżki diet dla Sołtysów i przyznaniu im dodatkowej diety za obecność na sesji, radna Jasińska -Madra bardzo szybko dokonała zwrotu i wskoczyła na pułap już nie 250 zł plus 50 zł, ale 350 zł. Gdy zwróciliśmy się do niej o przedstawienie merytorycznych argumentów, ucięła dyskusję, nie potrafiąc w żaden sposób uzasadnić swojej decyzji. Przykro się patrzy, jak przez radnych nie przemawiają racjonalne przesłanki ich decyzji, tylko zwykłe widzimisię, a jest to tym bardziej bulwersujące, że płacą za to mieszkańcy. 3. Motyw żyłki do kosiarki przedstawiony przez radną i jednocześnie Sołtys - J. Wojtalę, również wprawił mnie w zdumienie. Nie mogłam uwierzyć w słowa pani Sołtys, wypowiadane jak zawsze płaczliwym głosem, że Ona ze swojej diety kupuje żyłkę do kosiarki. J. Lesiński zauważył, że od tego jest fundusz sołecki i żaden Sołtys nie musi pokrywać kosztów zakupu żyłki do kosiarki z własnej diety. No chyba, że bardzo chce. Ten płaczliwy głos podkreślam celowo, gdyż nie robi na mnie już od długiego czasu żadnego wrażenia. Można by było pomyśleć, że takie emocje wypływają z wrażliwości pani Radnej. Ale ja się na to nie nabiorę. Nie miała bowiem żadnych skrupułów, gdy "wyrzucała" mieszkańców i radnych z Rady Społecznej przy ZP ZOZ, w tym mnie, a przecież ja też ciężko tam pracowałam, miałam najwyższą możliwą frekwencję, za moją pracę nie otrzymywałam ani złotówki, wychodziłam z wieloma inicjatywami itp. Ale wniosek ten popierała wójt A. Wersta, która łamała przy tej okazji prawo, na co się nie godziliśmy. Kierownik ZP ZOZ została przez nas niemal "zmuszona", po upływie dwudziestu kilku lat, do zakupu USG dla kobiet, otwarcia rehabilitacji dla mieszkańców w godzinach popołudniowych, wygłuszenia drzwi do gabinetu lekarskiego itp. Radna J. Wojtala, a także radni z otoczenia wójt A. Wersty uznała, że za to wszystko należy nas wyrzucić z Rady. Ta decyzja, popierana przez radcę prawnego A. Górala, okazała się podjętą z RAŻĄCYM naruszeniem prawa, co potwierdził po złożeniu przez nas skargi, najpierw WSA, a potem Naczelny Sąd Administracyjny wyrokiem z dnia 25 lutego 2020 r. Słowa przepraszam, nigdy nie usłyszeliśmy. 3. Jaki jest stosunek Sołtysów (części) do mieszkańców z mojego punktu widzenia? Jestem oburzona nie podwyżką diety przyznanej Sołtysom, lecz stosunkiem Sołtysów do pełnionej przez nich pracy społecznej i do mieszkańców Gminy Zawonia. Sołtysi nazywają pytania Mieszkańców zadawane (wójtowi i radnym) w czasie sesji (jest taki punkt w porządku obrad), dezorganizowaniem pracy Rady Gminy, wprowadzaniem chaosu w Gminie. Uniemożliwiają Mieszkańcom kontakt z nimi - 9 Sołtysów odmówiło Mieszkańcom podania jakichkolwiek namiarów do siebie (sołtys Budczyc, Czachowa, Grochowej, Ludgierzowic, Rzędziszowic (radna Grzelak) , Stanięcic- Złotówka, Tarnowca (poprzednia Sołtys), Trzęsowic i Złotowa (radna J. Wojtala). Dopiero po skardze do SKO to się zmieniło. Na sesji Sołtysi za każdym razem robią awanturę, gdy są nagrywane ich wypowiedzi. Dlaczego? Myślę, że ktoś im to wmówił, a oni nie znając prawa, za każdym razem okazują swoją wściekłość. Taka wroga postawa Sołtysów od samego początku sesji nakręca ich wrogie emocje, co jest bardzo na rękę niektórym osobom. To Sołtysi tej kadencji postulowali o ograniczenie czasu wypowiedzi na sesji Mieszkańcom do 2 minut, mimo że sami w ogóle nie zabierają głosu! To z tych powodów, uważam jako mieszkanka tej gminy, że podwyżka diet dla Sołtysów jest nieuzasadniona. Beata Kowalska
DIETY RADNYCH GMINY ZAWONIA: Na sesji przedstawiłam, a raczej próbowałam przedstawić, przy ciągłym przerywaniu mi, wprowadzaniu wątków pobocznych, uszczypliwościach, pytaniach "o której wstałam", o mojego syna i męża, pyskówkach i złośliwościach, merytoryczne argumenty na to, że jestem przeciwna uchwaleniu podwyżek diet dla Radnych Gminy Zawonia. Zaczęłam od Przewodniczącej Rady Gminy Zawonia - G. Ogrodowicz- Nitka (podwyżka z 850 zł na 1200 zł): 1. Wielokrotne łamała Statut Gminy Zawonia, ustawę o samorządzie gminnym, 2. Przekraczała swoje uprawnienia, gdy odpowiadała za organ kolegialny, jakim jest Rada Gminy, na pisma kierowane przez organy zewnętrzne, 3. Doprowadzała do chaosu na sesji, przerywania, bezprawnie odbierała głos mieszkańcom , pozwalając na mówienie od rzeczy wójt, radnym itp., nie reagowała na agresywne zachowanie Sołtysów na sesji, upominając tych, którzy zwracali się do niej o uspokojenie sali sesyjnej i zachowanie powagi sesji, 4. To za czasów kierowania przez tę Przewodniczącą Radą Gminy Zawonia, Wojewoda uznał 5 moich skarg na Radę Gminy za zasadne i zagroził rozwiązaniem Rady Gminy Zawonia 5. Komisja Skarg, Wniosków i petycji (tak istotna dla mieszkańców) została powołana z wielomiesięcznym opóźnieniem, mimo moich pism w tej sprawie, 6. Przewodnicząca Rady Gminy traktuje Mieszkańców, którzy specjalnie przyjeżdżają do niej na dyżur, w sposób arogancki, uciekając z dyżuru 7. Jest w czasie sesji złośliwa, stronnicza, dopuszcza się wycieczek osobistych, manipuluje, nie dbając o powagę sesji, doprowadzając do agresji, 8. Nie wypełnia rzetelnie przypisanych jej obowiązków, 9. Z niezrozumiałych przyczyn zwołuje sesje nadzwyczajne - 10/33, pozbawiając tym samym mieszkańców prawa głosu. 10. Odmawia uczestnictwa w sesji obsługi prawnej, mimo udowodnionego, wielokrotnego łamania prawa przez Radę Gminy, co nie przeszkadza jej korzystać z usług tej kancelarii w swoich prywatnych sprawach przeciwko mieszkańcom, 11. Rada Gminy pod jej kierownictwem nie odpowiada na pisma sprzed kilku lat. Wiceprzewodniczący RG M. Michałowski ( 600 zł na 800 zł) - dieta zryczałtowana, choć ten radny prowadził w zastępstwie za Przewodniczącą RG JEDNĄ sesję, a podczas nieobecności Przewodniczącej RG na obowiązkowym dyżurze, nie przejął jej obowiązków, mimo zapewnienia mnie przez G. Ogrodowicz- Nitkę, że tak się stanie. Przewodniczący Komisji: (600 zł na 800 zł): 1. M. Michałowski - nie dopuszcza Mieszkańców do głosu na Komisji, mimo statutowego obowiązku opiniowania spraw przedstawianych przez mieszkańców, a także konsultowania z nimi projektów uchwał, zamyka komisję, obraca się na pięcie, wychodzi, ignoruje zadawane mu pytania 2. Onyśko - j.w. nie odpowiada na telefony, mówi, że nie będzie rozmawiał z Mieszkańcem, bo mu nie odpowiada 3. Żaden Przewodniczący (oprócz pana Radoty) nie wprowadził przez 3 lata, mimo próśb Mieszkańców, do porządku obrad Komisji punktu "sprawy bieżące", by mieszkańcy mogli ustnie przekazać radnym swoje sprawy. RADNI: 1. Nie pełnią dyżurów (oprócz 4 radnych), nie odpowiadają na maile, na telefony, smsy , mimo ustawowego obowiązku "utrzymywania stałej więzi z mieszkańcami", konsultowania projektów uchwał, informowania o stanie gminy, 2. Żaden Radny, nie skierował przez 3 lata ani jednej INTERPELACJI, ZAPYTANIA CZY WNIOSKU na piśmie! 3. Komisja Rewizyjna przez 3 lata przeprowadziła 3 kontrole i rozpoczęła czwartą. Wyniki kontroli nie są mi znane. 4. Skargi Mieszkańca/ radnej były rozpatrywane przez 110 dni( a powinny 14 dni), Ponaglenie nigdy nie zostało rozpatrzone, a powinno w ciągu 7 dni 5. Brak odpowiedzi na pisma Mieszkańca z 2018, 2019 i 2020 r. Przypominam, że OBOWIĄZKIEM Radnego jest AKTYWNIE uczestniczyć w sesji i komisji, oraz że Radny czy Sołtys nie otrzymuje diety za to, że jest Radnym czy Sołtysem, tylko dieta ta stanowi rekompensatę za utracone zarobki i poniesione koszty pełnienia swojej funkcji. Praca Sołtysa i Radnego jest pracą SPOŁECZNĄ i nikt nie musi jej wykonywać, jeżeli nie chce lub nie potrafi. Nasi Radni w większości są BIERNI, a nie aktywni, o czym bez problemu można się przekonać na każdej Komisji i Sesji. Z tych powodów jako mieszkanka uważam, że żaden radny Rady Gminy Zawonia nie zasługuje na podwyżkę diety! Beata Kowalska